Category: Rozmawiamy


Mamo, tato boję się zgubić

By bartlomiej.kreczko@ritf.eu,

mamo_tato_boje_sie_zgubic

Zabawa ruchowa rozwijająca pamięć i orientację przestrzenną

  • 60 min
  • 3-6 lat

Tę zabawę polecamy tym, którzy zmienili miejsce zamieszkania, lub zmieniają placówkę edukacyjną, w której będą się uczyć, lub dla tych którzy są po prostu ciekawi tego, co kryje w sobie bliższa i dalsza okolica np. podczas wakacji.

Potrzebne materiały

Potrzebujecie latarek, brystolu, mazaków, kartek i… czasu!

Zaczynajmy!

Przygoda z robieniem mapy, to wspaniała propozycja, by wyjść z domu i spędzić czas efektywnie w terenie. Dzięki poznaniu okolicy, dzieci nie są narażone na zgubienie się, bo dzięki Wam zawsze będą znać drogę do domu.

Etap 1

Najważniejsze to spakować plecak i ruszyć w teren, postarajcie się zapamiętać jak najwięcej szczegółów z wyprawy. Czyli wychodząc z klatki np. bloku mówisz skręcamy w prawo (pilnujcie nazywania stron to bardzo pomaga w tym, by dzieci wiedziały którą ręka się posługują i umiały ją nazwać). Możecie posłużyć się kompasem i zwracajcie uwagę, że np. idziemy w stronę przystanku, lub w stronę szkoły. Możecie policzyć drzewa po drodze, zapamiętać nazwy sklepów itd. Im więcej szczegółów, tym Wasza mapa będzie bogatsza.

Etap 2

Po przyjściu do domu, spróbujcie odtworzyć mapę najpierw na dużej kartce brystolu. Narysujcie wszystko to, co zapamiętaliście. Potem z mapą wyruszcie raz jeszcze sprawdzić, czy o niczym ważnym nie zapomnieliście. Mapę możecie opisać, pokolorować, pomalować – wszystko co przyjdzie Wam do głowy.

Dodatkowe zadanie

Na koniec z dużej mapy zróbcie mniejszą, taką którą dziecko może mieć zawsze przy sobie, wtedy możecie wspomnieć o skali mapy. Dzieci najwięcej uczą się poprzez ciekawość i działanie, a to bądźcie pewni, przyda im się za chwilę w szkole.


Opracowała Anna Rozdejczer,

nauczyciel, pedagog, trener komunikacji i terapeuta ręki w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej AURIS.

Czas do szkoły!

By bartlomiej.kreczko@ritf.eu,

Zabawa psychologiczna

  • 15 min
  • 3-6 lat

Czy można dziecko przygotować na pójście do szkoły? Wierzę, że tak jeśli zacznie się wcześniej o tym z dzieckiem rozmawiać. Lalki Evi i Timmy w szkole, mogą stać się pomocne, by wpleść w zabawę, trudne z reguły rozmowy.

Jak ta zabawa wygląda?

Nam rodzicom jest tak po ludzku po prostu przykro, kiedy dzieci mówią nam, że się smucą, że odchodzą z przedszkola, że się boją szkoły i nie chcą do niej iść. Pierwsze co nam do głowy przychodzi to chęć, powiedzenia: Co ty mówisz?, lub zapewnienia: wszystko będzie dobrze, lub jakże niewłaściwego zbagatelizowania "czym ty się przejmujesz, wszystkie dzieci na twoim etapie są w takiej samej sytuacji…". Tyle, że te słowa w niczym dziecku nie pomogą, zniechęcą dziecko do dzielenia się emocjami i w konsekwencji, może okazać się, że dziecko nie adoptuje się do nowych warunków, tak jak my byśmy sobie tego życzyli.

Co można zrobić?

Odegrać scenki o tym, że Evi i Timmy też przygotowują się do pierwszego dnia szkoły. Można opowiedzieć, że czasami ze sobą rozmawiają i tu zaproponować, by dziecko było którąś z lalek, lub by przysłuchiwało się tylko rozmowie Evi i Timmy’ego (którą Wy będziecie prowadzić między nimi). W takiej scence przedstawcie tło sytuacji: "kończy się przedszkole, zaczyna się nowy etap"i zapewnijcie dziecko: "możesz na mnie liczyć, pomogę Ci jeśli będziesz w kłopocie".

Ważne!

Nie negujcie postaw dziecka, ani tego co mówi. Czasami rozmowy nie wprost, są dla dziecka łatwiejsze. Obserwujcie, posłuchajcie i zaakceptujcie te stany o których Wam dziecko powie. Nie negujcie, gdy powie, że nienawidzi szkoły. Skoro jeszcze nawet nie wie, jak tam będzie, więc to co powiedziało może świadczyć tylko o tym, że jest mu/jej ciężko i jest to olbrzymi dla niej/niego problem.

Podsumowanie

Dzięki odgrywaniu scenek pomagacie dzieciom uporać się z lękami, wzmacniacie Waszą relację, przygotowujcie na zmianę. By dodać odwagi - Evi i Timmy mogą być w plecaku małym wsparciem, w stawianiu pierwszych kroków na nieznanym terenie. A na zachętę przygotowaliśmy zabawę, która z pewnością obudzi zapał do „przekraczania nowych progów”. Materiały do zabawy w formie do ściągnięcia i wydrukowania obok artykułu.

A zatem udanego pierwszego i kolejnych dni w nowym otoczeniu!


Opracowała Anna Rozdejczer,

nauczyciel, pedagog, trener komunikacji i terapeuta ręki w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej AURIS.

Będę mieć brata lub siostrę!

By dawids,

  • 60 min
  • 3-6 lat

Często rodzice obawiają się, jak dziecko które już jest z nimi poradzi sobie z faktem, że za chwilę pojawi się na świecie jego brat lub siostra. Jeśli dziecko lubi bawić się lalkami, można wspomóc się edukacyjnie przygotowanymi materiałami do pobrania.

Jak to zrobić?

Kiedy spędzacie razem czas, możecie dołączyć do zabawy mówiąc, że Evi właśnie została starszą siostrą to znaczy, że będzie mieć rodzeństwo. Mama, która nosiła duży brzuszek a w nim dziecko, urodziła dzidziusia. Dzisiaj Evi chciałaby pójść z nim na spacer.

Etap 1

Przestrzenią do spaceru może być biurko lub podłoga, na której np. zaprojektujecie park po którym Evi będzie spacerować z nowonarodzoną siostrą lub bratem. To, co wykorzystacie do zaaranżowania przestrzeni może Wasze dziecko wiele nauczyć i nawet być pewną formą terapeutyczną. Podsunę kilka pomysłów na rozgrzewkę:

Projektowanie Parku

Narwijcie kilka małych gałązek i włóżcie je w kawałek brązowej plasteliny (zabawy z plasteliną są polecane dla dzieci, które zaczynają pisać) pamiętajcie wspomnieć z jakiego drzewa są gałązki (brzoza świetnie się do tego nadaje), takie minidrzewka posłużą dziecku do zaaranżowania przestrzeni wokół mieszkanka lub wzdłuż ścieżki.

Projektowanie Mieszkania

Ściany mieszkania możecie przygotować z brystolu, dziecko samodzielnie ozdobi ściany, na którym zaprojektujecie wnętrze Waszych marzeń (tu nie tylko bawią się świetnie dzieci, ale i rodzice).

  • Podczas planowania rozmieszczenia mebelków, trenujecie umiejętność dogadywania się, brania pod uwagę co ktoś myśli na np. temat rozplanowania pokoi itp., tego jaki kolor będą mieć.
  • Jeśli dzieci są małe i dopiero rozpoczynają swoją przygodę z kolorowaniem, dopilnujcie by kredki którymi będą posługiwać się Wasze dzieci, były dość szerokie. Jeśli już dobrze rysują a zależy Wam by dziecko ćwiczyło właściwy chwyt pisarski, mogą być w trójkątnym kształcie.
  • Poza opracowanym materiałem ulepcie meble z plasteliny, lub je po prostu wydrzyjcie z pism wnętrzarskich. Wydzieranie wspomaga pracę mięśni dłoni, tak ważnych przy rozpoczynaniu pisania.

Pamiętajcie o dobrej zabawie i słuchaniu siebie nawzajem!


Opracowała Anna Rozdejczer,

nauczyciel, pedagog, trener komunikacji i terapeuta ręki w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej AURIS.