Category: Sensoryczne

Na czym ta zabawa polega?

Do pudełka wkładamy zabawkę lub przedmiot, który dziecko zna (ale tak żeby nie widziało co schowaliśmy). Przykrywamy chustką pudełko. Zadaniem dziecka jest włożyć do koszyka tylko ręce i za pomocą dotyku zgadnąć jaki przedmiot schowaliśmy. Potem następuje zamiana.

Opracowała Joanna Jakubowska,

psycholog w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej AURIS

Ta zabawa ma na charakter terapeutyczny, ponieważ dzieciom którym męczą się dłonie podczas różnych czynności, trzeba pomóc. Ta zabawa świetnie nadaje się na ciepłe dni, by się odrobinę ochłodzić.

Przygotujcie:

Szklankę z wodą, kolorowe muszle, koraliki, durszlak, ręcznik i… palce.

Krok 1

Do szklanki wlewacie wodę (możecie oczywiście użyć różnych płynów, na które Wasze dzieci nie są uczulone np.: woda gazowana, olej, wodę zabarwioną barwnikami spożywczymi, mleko itd.) Poproście dziecko, by do płynu wsypało dodatki niech będzie kolorowo i by kręcąc palcem w szklance spowodować ruch np. koralików.

Ważne!

Branie w garść małych przedmiotów, świetnie wpływa na rozwój i ćwiczenie mięśni dłoni. Konieczne jest, by przy tym ćwiczeniu zanurzać każdy palec z osobna i każdym z nich wykonywać ruchy okrężne. Zaczynajcie od kciuka kończąc na małym palcu. Starujecie od ręki dominującej (w przedszkolu jeszcze nie wszystkie dzieci mają ukształtowaną lateralizację, przyjmuje się, że do 6 roku życia powinna się ukształtować); czyli w przypadku praworęcznych – prawą, w przypadku leworęcznych lewą, lub tą którą dziecko chce zacząć.

Krok 2

Wylanie płynu i przecedzenie to również zadanie dla dziecka. Możecie to zrobić w łazience, albo siedząc przy stole np. kuchennym, robiąc to na tacy.

Ważne!

Samo przenoszenie przez dziecko wypełnionej płynem szklanki również je stymuluje, ponieważ musi skoordynować swoje ruchy.

Życzę dobrej zabawy wszystkich twórcom wodnych wirów!

P.S. Ciekawskim polecam lekturę o wirach wodnych. Nie straszcie dzieci, ale poinformujcie, że to ciekawe przyrodnicze zjawisko.

Opracowała Anna Rozdejczer,

nauczyciel, pedagog, trener komunikacji i terapeuta ręki w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej AURIS.

Przygotujcie:

Dwie laleczki, by opowiedzieć historię o tym jak np. Evi szykuje się do snu.

Opis

Głównymi bohaterkami waszej zabawy, będą laleczki - możecie wstawić imię córki/syna, lub wykorzystać imię, które Wasze dziecko nadaje postaciom, którymi się bawi. To miły gest potwierdzający, że przysłuchujecie się zabawom i wiecie co u Waszych dzieci się dzieje. Opowiedzcie wszystkie etapy kąpieli i to jak chcielibyście, by to i u Was przebiegało.

Krok 2

Evi dzięki Waszej pomocy, trafia do wody, gdzie pływa i mówi o zaletach kąpieli (można się odprężyć – wspieracie nabieranie samoświadomości co do stanów w jakich przebywa wasze dziecko; można umyć ciało by było czyste i pachnące – wspieranie świadomości dbania o higienę itp..). Po tym etapie, czas na Wasze dziecko, by zrobiło to do czego je zachęcacie.

Krok 3

Teraz jest czas na umycie Evi, zapytajcie się co trzeba umyć i niech Wasze dziecko samodzielnie umyje lalkę, a potem ją osuszy ręcznikiem. Ważne jest by przy tych czynnościach, dziecko ćwiczyło ręce samo. Mycie, wycieranie, kremowanie własnego ciałka, ubieranie małych laleczek to doskonały masaż i trening dla dłoni dziecka, które za chwilę, będzie musiało podjąć próby pisania.

Podsumowanie

Koniecznie bawcie się świetnie, niech Evi żartuje, gdy jest w Waszych dłoniach, np. ojej do oka mi wpadła woda, trzeba ręcznikiem przetrzeć oko, albo kremowanie to i ja lubię, bo wtedy mnie nie szczypie ciało itp. Czy Evi będzie dobrą towarzyszką kąpieli zależy od Was i Waszych pomysłów i żartów.

Ja życzę Wam, byście wspólnie czekali na kąpiel, bo to może być niezapomniana chwila we dwoje.

P.S. Zarezerwujcie sobie trochę więcej czasu, nie róbcie tego w pośpiechu, dzięki temu zadziałacie wyciszająco na dziecko.

Opracowała Anna Rozdejczer,

nauczyciel, pedagog, trener komunikacji i terapeuta ręki w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej AURIS.